Ile razy pada pytanie o wypróżnienia podczas konsultacji tyle razy słyszę „trudno powiedzieć”.
Taka odpowiedź wynika głównie z faktu, że temat kupy w środowisku dorosłych to temat tabu, coś wstydliwego.
I o ile jeśli mam do czynienia z rodzicem i temat wypróżnień u dziecka to podstawa o tyle obserwacja własnej kupy zakrawa co najmniej na psychozę.
Na szczęście świadomość rośnie i co raz więcej osób choć początkowo z dużą niechęcią to jednak częściej zagląda sobie przez ramię i zwraca uwagę na to czego i w jaki sposób pozbył się nasz organizm.
Co zatem takiego ważnego jest w kupie?
A no wszystko.
Jej kształt, zapach, lekkość wypróżnienia, częstotliwość a nawet konsystencja.
Dlaczego ?
Ponieważ na podstawie tego jaka ta kupa jest możemy określić co się z nami dzieje, czego jest za dużo a czego za mało, czy pokarm lub spożywane płyny nam służą i czy nasz organizm jest w równowadze.
Z perspektywy Ajurwedy możemy zauważyć kilka cech, które charakteryzują poszczególne dosze.
I tak dosza Vata charakteryzuje się tym, że nasza kupa jest twarda, często w formie tzw. kozich bobków, raczej bez zapachu lub ma bardzo słabo wyczuwalny zapach, jest raczej sucha i często nieregularna lub regularna ale po kawie lub papierosie a bez tych „popychaczy” zdarza się, że jej nie ma.
Dosza Pitta natomiast wypróżnia się miękko, czasami nawet za bardzo, kupa ma intensywny zapach i zostawia ślady na sedesie, przykleja się niczym krowi placek.
Pitta wypróżnia się raczej regularnie jednak ma tendencję do biegunek.
Kapha natomiast wypróżnia się bardzo regularnie, jej kupa ma regularny kształt (banana), jest odpowiednio nawilżona.
Zaburzenia wypróżniania mogą wyrządzić ogromne szkody w naszym organizmie. Toksyny, które nie zostały wydalone na zewnątrz zatruwają nasze ciało od środka. Dlatego tak ważna jest higiena wypróżnień i ich obserwacja by reagować na czas.
A jak jest u Ciebie?
Zwracasz uwagę na to co wydala Twój organizm?
Obserwujesz się?
W jaki sposób dbasz o regularność wypróżnień?
Jakie są Twoje sposoby na to by oczyszczać swój organizm?
Zdjęcie autorstwa Sora Shimazaki z Pexels