Zaopatrując się w kosmetyki do pielęgnacji twarzy możemy spotkać się z oznaczeniem na etykietach „do cery normalnej/suchej/tłustej/mieszanej”.
Cechy te możemy łatwo zaobserwować jednak z własnego doświadczenia wiem, że aby wybrać kosmetyk, który choć z opisu może pasować idealnie do naszych potrzeb to trzeba trochę poeksperymentować by finalnie dobrać ten, który rzeczywiście spełni swoją rolę.
Bywa jednak i tak, że nawet kiedy już zagości w naszych szeregach ten jeden jedyny to po jakimś czasie możemy zauważyć, że coś nie jest tak jak powinno. Zepsuł się? Firma produkcyjna zmieniła skład?
Może proporcje składników?
Najbardziej prawdopodobną odpowiedzią jest zmiana nas samych.
Pod kątem Ajurwedy możemy wytłumaczyć to w taki sposób, że proporcje żywiołów w nas samych zostały zmienione.
Może mieć na to wpływ pogoda (warunki atmosferyczne, pora roku), nasze nawyki żywieniowe, poziom nawilżenia zwłaszcza ten od wewnątrz, emocje, rytm dnia ale także chwilowe odskocznie od tego rytmu 😉
Jak zatem pielęgnować swoją cerę by wychodzić jej potrzebom na przeciw?
Zacznijmy od tego, że każda dosza ma swoje własne cechy, dotyczy to również skóry twarzy.
I tak dosza Vata charakteryzuje się tym, że skóra jest cienka zwłaszcza ta wokół oczu.
Także starzeje się szybciej a ma na to wpływ tendencja do suchości i szorstkości.
Jednak to czego możemy Vatom zazdrościć to piękna opalenizna 😉
Dosza Pitta z kolei skórę ma średniej grubości a jej proces starzenia jest adekwatny do wieku.
Może objawiać się także nierównym kolorytem, tendencją do występowania naczynek, piegów, pieprzyków.
Jest wrażliwa, ma także tendencję do podrażnień i przez to często zaczerwieniona a więc i opala się na czerwono.
Kapha natomiast starzeje się wolniej od pozostałych dosz a jej skóra daje wrażenie przypudrowanej.
Jest świetlista, jasna, opala się powoli.
Posiada jednak także tendencję do przetłuszczania się.
Dzięki znajomości tych cech łatwiej nam balansować i zaspokajać potrzeby nie tylko skóry ale przede wszystkim konkretnej doszy.
Jeśli zatem widzisz u siebie tendencję do przesuszania ale jednocześnie skóra jest wrażliwa to dobrze jest aby prawidłowo ją odżywić i nawilżyć od środka. Być może w ostatnim czasie pojawiło się w Twoim jadłospisie więcej ostrych potraw, a może kilka okazjonalnych lampek wina?
Zaobserwuj jak wygląda Twój rytm dnia, jakie emocje mu towarzyszą.
A jaka jest tendencja u Ciebie? Jakie cechy poszczególnej z dosz zauważasz na swojej skórze?
Jeśli post był przydatny daj znać w komentarzu lub podziel się z innymi. Niech idzie w Świat 🌱
Z miłością,
Daga 🙏