Jedną z podstawowych zasad ajurwedy jest sezonowość produktów. Oznacza to tyle, że Matka Natura doskonale wie co komu potrzeba w danym okresie i w cudowny sposób zaspokaja te potrzeby dając nam bogactwo plonów na każdą porę roku.
Są jednak i takie cuda, które możemy spożywać przez cały rok i jednym z nich jest uwielbiana chyba przez wszystkich (zarówno ludzi jak i zwierzęta) marchewka 🙂
Co w niej jest takiego? A no na pewno kolor! Znacie powiedzenie „jeść oczami”? Marchew jest właśnie takim warzywem, które już tylko patrząc na nie kojarzy nam się z ciepłem, bezpieczeństwem i beztroską.
Z najlepszym rosołem u babci kiedy na talerzu ląduje drobno posiekana nać pietruszki wraz z marchewką pokrojoną w talarki a to wszystko zalane aromatycznym rosołem, którego zapach roznosi się po całym domu.
Z tymi chwilami kiedy młodziutką jeszcze marchew wyrywało się z ziemi i po otrzepaniu z niej chrupało się ze smakiem i uśmiechem od ucha do ucha.
Z pierwszym stałym posiłkiem Twojego maluszka a kiedy już zaopatrzył się w cały arsenał ząbków sam sięgał rączkami po ten ślicznie kolorowy i chrupiący cud.
Kochamy marchew… za jej kolor, smak ale również za to co w sobie ma, za to, że w tak małym korzeniu ukryte jest tyle dobra.
W marchwi króluje oczywiście beta-karoten (prowitamina A), z którego w organiźmie powstaje witamina A, ale występują w niej również witaminy z grupy B (tianina, ryboflawina, niacyna, witamina B6) oraz C, E, K oraz kwas foliowy. Zawiera także minerały m. in. wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, sód, cynk.
Dzięki takiemu składowi marchew
- sprzyja nam w budowaniu odporności,
- chroni nasz wzrok,
- koi układ nerwowy,
- wspiera profilaktykę przy cukrzycy typu II
- opóźnia procesy starzenia
- a także przyspiesza opalanie 🙃 (ale z tym radzę być ostrożnym 😉).
Dziś zapraszam Cię zatem do skosztowania przepysznie słodkiej i rozgrzewającej zupy krem marchewkowej by móc cieszyć się jej walorami również w czasie kiedy brakuje słońca i ciepła na codzień.
Składniki:
- 0,5 l bulionu
- 0,5 kg marchewki
- 1 łyżeczka startego imbiru
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- sok z połowy pomarańczy
- pół łyżeczki słodkiej papryki
- pół łyżeczki kurkumy
- szczypta pieprzu
- odrobina płatków chilli
- ghee
- mleczko kokosowe (do smaku)
- płatki migdałowe lub pestki słonecznika
Na głębokiej patelni lub dużym rondlu rozpuść ghee i dodaj drobno pokrojoną cebulę a kiedy lekko się zeszkli dodaj drobno pokrojony czosnek i przyprawy. Chwilę niech się razem połączą ale nie dopuść do przypalenia. Następnie dodaj marchew pokrojoną w talarki i duś wszystko na małym ogniu od czasu do czasu mieszając. Po ok. 5 minutach dodaj bulion (musi być gorący by nie zgasić Agni) i gotuj do miękkości. Kiedy zupa już będzie gotowa zestaw ją z ognia i zblenduj. Możesz podawać z płatkami migdałowymi i mleczkiem kokosowym.
Smacznego 😋
Z radością w sercu,
Daga
Zdjęcie autorstwa Suzy Hazelwood z Pexels