Jeden z ważniejszych olejków w domowej apteczce.
Sam rozmaryn posiada wiele właściwości, które doceniane są już od tysiącleci.
W starożytnej Grecji na przykład studenci wplatali gałązki rozmarynu we włosy by uwalniające się olejki wspierały ich pamięć i koncentrację.
Rozmaryn działa także silnie przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo i przeciwgrzybiczo.
Dzięki swoim właściwościom rozgrzewającym jest nieodzownym wsparciem dla procesu trawienia.
Polecany jest osobom starszym, osobom po przebytej chorobie, osobom otyłym, w przypadku niepłodności u kobiet* a także przy skąpych ale bolesnych miesiączkach* w postaci naparu, bowiem jego działanie równoważy doszę Vata i Kapha.
*po wcześniejszej konsultacji z lekarzem
Za Henrykiem Różańskim napar z rozmarynu przygotowujemy z 2óch łyżek liści i zalewamy 400 ml wrzącej wody a następnie zaparzamy pod przykryciem ok. 30 minut. Po tym czasie odcedzamy i pijemy 4 x dziennie po 100 ml
W przypadku osób z dużym potencjałem doszy Pitta należy być ostrożnym i stosować w małych ilościach.
Olejek rozmarynowy w cudowny sposób sprawdza się w przypadku bólu mięśni a nawet w bólach o podłożu reumatoidalnym.
Kilka kropel olejku dodaj do bazy (polecam olej sezamowy) i wmasuj w całe ciało z uwagą na miejsca objęte bólem. Następnie pozostaw olej na ciele przez ok. 10-20 minut i spłukaj gorącą wodą.
Zachęcam także do wypróbowania kapieli stóp w ciepłej wodzie z gałązkami rozmarynu lub z dodatkiem kilku kropel olejku rozmarynowego. Nie tylko rozgrzeje nasze ciało ale także ukoi skołatane nerwy i natłok myśli.
Mam nadzieję, że post był dla Ciebie przydatny i znajdziesz w nim coś dla siebie 🌱
Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia – pisz śmiało – jestem 🙏