Ponieważ oddech to moja działka, dostałam zlecenie aby rozgryźć temat oddechu, który wpływa pozytywnie na poszczególne dosze. Niedawno mieliśmy okazję zapoznać się z charakterystyką vaty, dlatego dziś kila słów o tym jak oddychać, aby zbalansować tę doszę.

Nadi Shodhana – oddech naprzemienny, oddech oczyszczający

Najpopularniejszą praktyką oddechową pozwalającą nam na zyskanie równowagi dla naszej vaty jest tzw. oddech naprzemienny. Nazwa wynika z faktu, że oddychamy raz lewą, raz prawą dziurką nosa. Oprócz tego, taki sposób oddychania oczyszcza nasze kanały energetyczne. Oddech ten udrożnia więc przepływ naszej siły życiowej (prany) przez kanały energetyczne (nadis).

Nadi Shodhana jest pranajamą polecaną na jesienną, wilgotną i chłodną pogodę, ale także zawsze wtedy kiedy czujemy się senni, znużeni, zmęczeni. Dodatkowo, jest to wyjątkowo prosty i skuteczny sposób na stres. Dzięki oddechowi naprzemiennemu możemy uporządkować myśli, skoncentrować się i… po prostu dobrze zacząć dzień.  Z tego powodu pranajama ta zalecana jest do wykonywania rano, nic nie stoi jednak na przeszkodzie aby skorzystać z jej dobrodziejstwa także przed snem, kiedy gonitwa myśli nie pozwala nam zasnąć. Pomaga zsynchronizować prawą i lewą półkulę mózgową, uwalnia nagromadzone napięcie. Warto skorzystać z niej zarówno przed medytacją (wtedy doświadczenie to jest głębsze) jak i przez swoją praktyką jogi. Idealna także jako łagodna praktyka dla kobiet w ciąży.

Nadi shodhana – jak wykonać?

Zanim przejdziesz do praktyki, możesz zapalić świeczkę lub jeśli lubisz – kadzidełko (albo oba;)). Usiądź wygodnie, wyprostuj plecy. Możesz siedzieć w siadzie skrzyżnym, lotosie, lub jeśli te pozycje są dla Ciebie niewygodne (jak dla mnie), po prostu usiądź na krześle, albo oprzyj się plecami o ścianę. Ważne, żeby nie zapadać się w sobie, nie garbić, dbamy o maksymalnie wydłużony kręgosłup.

Swoją lewą rękę możesz położyć luźno na kolanie (jeśli chcesz, możesz złożyć ją w mudrę mądrości /gyan mudra/, czyli złączyć kciuk i palec wskazujący, pozostałe trzy palce wyprostować). W prawej ręce – zbliż delikatnie kciuk do prawej dziurki nosa, palec wskazujący i środkowy oprzyj opuszkami na punkcie między brwiami (punkt trzeciego oka), palec serdeczny zegnij zbliż do lewej dziurki nosa, mały palec zegnij razem z serdecznym.

Praktykę zaczynamy od  lewej strony, ponieważ w tym kierunku płynie nasza energia życiowa. W tym celu kciukiem zatykamy prawą dziurkę, bierzemy wdech lewą. Potem zatykamy lewą dziurkę palcem serdecznym, zdejmujemy kciuk z prawej dziurki i nią wypuszczamy powietrze. Następnie wdychamy powietrze prawą dziurką, zatykamy ją i wydychamy lewą. Takie dwa pełne oddechy, raz jedną raz drugą dziurką nosa to jedna seria oddechu naprzemiennego. Całą pranajamę kończy  długi wydech prawą dziurką.

Na początek zaleca się min. 10 powtórzeń, zgodnie ze sztuką pełny cykl to 27 powtórzeń. Natomiast nic na siłę – jeśli ta praktyka jest dla Ciebie zbyt trudna, na początek zrób tyle powtórzeń ile jesteś w stanie. Twój oddech powinien płynąć naturalnie, nie wysilaj się, nie wydłużaj ani nie skracaj oddechu. Natomiast to, o co możesz świadomie zadbać, to to aby wydechy były dłuższe od wdechów.

Z czasem zobaczysz jak coraz łatwiej wykonywać Ci tę praktykę i bez problemu będziesz w stanie wykonać pełne 27 serii.

Daj znać jakie efekty przyniosła Ci nadi shodhana!

Z miłością,

Ania